Choć dni coraz krótsze, a jesienna aura bywa kapryśna, warto pospacerować po górskich szlakach. Niezbyt wysokich i nieodległych, jak choćby tych, które napotkamy w beskidzkim Pasmie Baraniej Góry. Rezygnując z najczęściej uczęszczanego podejścia na najwyższy szczyt Beskidu Śląskiego, prowadzącego z Wisły, skorzystaliśmy z opcji startu w Kamesznicy lub w Węgierskiej Górce, gdyż autobus dotarł do tych miejscowości. Spójrzmy zatem na mapę, z zaznaczonym miejscem postoju autobusu i rozejrzyjmy się po okolicy. Tym razem, ze względu na normatywny czas pracy kierowcy, wędrówkę należało zaplanować tak, by zmieścić się w czasie 7,5 godziny. Biorąc ten aspekt pod uwagę i możliwość dojechania do osiedla Duraje (wcześniej przejeżdżając przez Węgierską Górkę), położonego na zachodnim skraju Kamesznicy, zaproponowałem następujące warianty spaceru :
- 1. Kamesznica – Duraje ul. Janowska szlak żółty – odejście na niebieski do schroniska PTTK na Przysłopie – dalej niebieskim na szczyt Baraniej Góry – powrót niebieskim do czarnego na Wierch Wisełka – zejście czarnym do Kamesznicy na parking pod kościół Imienia NMP. Trasa liczy ok. 17 km, z sumą podejść 700 m i prognozowanym czasem przejścia ok. 6 godzin ( szczegóły tutaj)
- 2. Węgierska Górka – centrum szlak zielony – Fajkówka odejście na czarny do Kamesznicy na parking pod kościół Imienia NMP. Trasa liczy ok. 12 km, z sumą podejść 600 m i prognozowanym czasie przejścia ok 5 godzin. Nie prowadzi przez szczyt Baraniej Góry i nie przebiega w pobliżu schroniska (szczegóły tutaj)
- 3. Wariant propozycji nr. 2 , omijający mozolne podejście i strome zejście z Czerwieńskiej Grapy, z wykorzystaniem wygodnych ścieżek tras rowerowych : Węgierska Górka – centrum szlak zielony – po odejściu zielonego pieszego dalej szlakiem rowerowym czerwonym do ulicy Parkowej w Kamesznicy – Złotnica, skąd zejście tą ulicą do parkingu przy kościele Imienia NMP. Trasa liczy ok 10,5 km, z sumą podejść 350 m i czasem przejścia ok. 4 godzin (szczegóły tutaj)
Pogoda i warunki terenowe, jak na tę porę roku były niemal idealne, co pozwoliło na spokojną i atrakcyjną wędrówkę, oferując świetny relaks i możliwości utrwalenia na fotografiach pięknych górskich krajobrazów. Dowodem tego są autorskie galerie zdjęć, do obejrzenia których zapraszam.
Informacje dla wyjeżdżających :
Odjazd autobusu z Blachowni z pod kościoła przy ulicy Sienkiewicza o godzinie 5.00 (wyjazd z Częstochowy 30 minut wcześniej). Godzina odjazdu z parkingu przy kościele Imienia NMP we Kamesznicy zostanie podana przez kierowcę przed opuszczeniem pojazdu.
Informuję wyjeżdżających, że autor postu jest jedynie koordynatorem procedur logistycznych związanych z przygotowaniem projektu w zakresie zapewnienia transportu i przekazania niezbędnych informacji, co do optymalnego zagospodarowania czasu pozostającego do dyspozycji od przyjazdu do momentu powrotu. Niniejszy wpis nie stanowi oferty uczestnictwa w imprezie o charakterze turystycznym, w rozumieniu zapisów ustawy z dnia 1 lipca 2018 r. o imprezach turystycznych i powiązanych usługach turystycznych. Informujący o wyjeździe nie dostarcza żadnych materiałów, nie zapewnia opieki przewodnika turystycznego lub pilota, ani licencjonowanego opiekuna grupy i nie pobiera żadnego wynagrodzenia. Przekazuje jedynie w imieniu przewoźnika informacje o trasie przejazdu i czasowym rozkładzie jazdy w zakresie świadczenia usług przy przewozie osób. Pasażerowie autobusu wyjeżdżają indywidualnie, nie uczestnicząc w przedsięwzięciu mającym charakter imprezy instytucjonalnie zorganizowanej, a współdzieląc jedynie koszty transportu, co stanowi o bezpośredniej i indywidualnej akceptacji umowy w trybie usługi transportu zbiorowego. Za bezpieczeństwo i konsekwencje związane ze zdarzeniami losowymi, każdy wyjeżdżający odpowiada osobiście. Kwestie ubezpieczenia, posiadania polisy i zakresu jej działania, pozostają w gestii osobistych, indywidualnych decyzji. Świadczący usługi transportowe obejmuje swoją polisą ubezpieczeniową pasażerów w zakresie oferowanej usługi. Proponowane na blogu informacyjnym trasy spaceru lub wskazywane interesujące miejsca, stanowią jedynie sugestie pomocne przy wyborze opcji zagospodarowania wolnego czasu. Można decydować się na indywidualny, autorski wariant (nawet wysiadając na ustalonym z kierowcą przystanku, innym niż docelowe miejsce przybycia autobusu), byleby zdążyć na umówiony czas i miejsce odjazdu. Opis zamieszczony na blogu zawiera informacje o odwiedzanej okolicy oraz praktyczne wskazówki ułatwiające sprawną organizację planowanych przedsięwzięć.
