Nasza klubowa witryna internetowa, oprócz dokumentacji podejmowanych przedsięwzięć, przedstawia sylwetki ludzi nam bliskich oraz wydarzenia towarzyszące lokalnej wspólnocie. Patrząc z perspektywy na miniony już 2009 rok, powinniśmy wspomnieć o człowieku, który wspiera działania Klubu, ceni naszą aktywność i zaangażowanie w doskonaleniu wrażliwości na piękno świata i który jak sam twierdzi – gdyby nie natłok obowiązków, nie raz chętnie poszedłby z nami na turystyczny szlak. Znamy wszyscy Ks. Proboszcza Andrzeja Walaszczyka, bo jego osobę chciałbym w tym miejscu przywołać. I czynię to, nie bez ważnego powodu, gdyż grudzień zamknął jubileuszowy, 20-ty rok duszpasterzowania Ks. Prałata w naszej parafii. Będę wyrazicielem opinii niemal wszystkich mieszkańców Blachowni mówiąc, że tak dobrego gospodarza parafia nie miała od dawna. Uczestnicząc w maju ubiegłego roku na jasnogórskiej uroczystości 40-lecia święceń kapłańskich Ks. Proboszcza, zamieściłem na tym forum notatkę, do treści której dziś dodam raz jeszcze proste słowo dziękuję. Dziękujemy za troskę i gospodarność. Wyrozumiałość i bycie z nami w chwilach pięknych i trudnych. Będziemy je przechowywać w skarbcu pamięci, by samemu się doskonalić, a innym stawiać za wzór. Skromność Księdza Proboszcza nie dała przyzwolenia na okazałą jubileuszową uroczystość. Jedynym zewnętrznym akcentem była uroczysta msza święta, o której niewielu mieszkańców naszej parafii wiedziało, a chętnie modlitwą złożyliby przed ołtarzem słowa dziękczynienia. Przed Eucharystią pani Izabela Gniadkowska skierowała do Księdza Proboszcza podziękowanie i życzenia. Od siebie i od nas wszystkich. Ich treść zamieszczam poniżej.
Kapelanie Honorowy Jego Świątobliwości
Najczcigodniejszy księże prałacie.
Umiłowany księże proboszczu – Dobrze, że jesteś.
A jesteś już z nami w Blachowni 20 lat, a to połowa całej Twojej drogi
kapłańskiej.
Bowiem służbę Bogu i ludziom rozpocząłeś w maju 1969 roku, a do
Blachowni przybyłeś w okresie adwentu 1989 roku, w dniu takim jak
dziś. Potem nie raz w kurii można było usłyszeć, że Blachownia
dostała jednego z najlepszych pasterzy w diecezji.
Twoje dzieła duchowe to niebywały wkład w rozwój duchowy parafian,
czego wymiernym dowodem są m.in. powołania kapłańskiego, a było ich
sporo, bo aż 7.
A byli to:
Ks. Dariusz Tuczapski 1991
Ks. Roman Rataj 1998
Ojciec Dariusz Nowicki 2000
Ks. Michał Wąs 2007
Ks. Jakub Raczyński 2008
i dwaj neoprezbiterzy:
Ks. Damian Kubis
Ks. Paweł Kulasiewicz
Powołałeś do życia w 1997 roku Parafialny Oddział Akcji Katolickiej.
Od początku jesteś jej wiernym im oddanym asystentem kościelnym i
przewodnikiem duchowym jej członków.
Dziękujemy z całego serca!
Twoje dzieła duchowe to m.in powołania kapłańskie, a także rozwój
duchowy parafian.
Nie brakowało też dzieł materialnych. Twoim staraniem w Blachowni
powstały dwa nowe kościoły filialny p.w. św. Antoniego z Padwy w Cisiu
i kościół p.w. Najświętszego Zbawiciela na Błaszczykach,
rozbudowa cmentarza parafialnego, odnowienie naszej świątyni p.w.
Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski zarówno wewnątrz jak i na
zewnątrz, a szczególnie wybudowanie nowej wieży kościoła oraz
stworzenie kaplicy Wieczystej Adoracji i kaplicy przedpogrzebowej przy
kościele – to także twoja zasługa. Nie sposób wymienić wszystkich
zasług.
Ktoś powie – no tak, ale za tymi dziełami stali też ludzie – parafianie.
Tak, ale to Twoja księże proboszczu postawa tchnęła ducha i zachęciła
parafian do ogromnego wysiłku.
Księże prałacie pod Twoim adresem można, by jeszcze wypowiedzieć wiele
ciepłych i budujących słów, ale chyba obecność nas wszystkich tu na
tej Mszy Świętej najlepiej świadczy o tym jak ogromną miłością darzymy
Cię - Dobry Proboszczu.
Zebraliśmy się w tej świątyni, by dziękować Bogu za dar jaki nam
zesłał 20 lat temu czyli za Ciebie księże prałacie. Za dar posługi
kapłańskiej, za miłość do Boga i drugiego człowieka oraz za nadzieję
jaką wlewałeś w nasze serca.
Dzisiaj chcemy prosić Miłosiernego Boga, by nadal obdarzał Cię
wiarą – by dźwigać to co wydaje się nie do udźwignięcia
nadzieją – by iść dalej do przodu mimo wielu przeciwności
i miłością – by jeszcze bardziej kochać Pana Boga i ludzi.
Izabela Gniadkowska