Św. Walenty

11 lutego z inicjatywy Miejskiego Dom Kultury w Blachowni, przy wsparciu Katolickiego Klubu Turystyki Aktywnej odbył się koncert koncert z okazji patrona zakochanych – Św. Walentego. Fotoreportaż z koncertu oraz krótka notka dostępne po aktywacji wpisu “czytaj dalej”

walenty2

Modlitwa do św. Walentego

Święty Walenty, opiekunie tych, którzy się kochają,Ty, który z narażeniem życia urzeczywistniłeś i głosiłeś ewangeliczne przesłanie pokoju, Ty, który – dzięki męczeństwu przyjętemu z miłości – zwyciężyłeś wszystkie siły obojętności, nienawiści i śmierci,wysłuchaj naszą modlitwę: W obliczu rozdarć i podziałów w świecie daj nam zawsze kochać miłością pozbawioną egoizmu, abyśmy byli pośród ludzi wiernymi świadkami miłości Boga. Niech ożywiają nas miłość i zaufanie, które pozwolą nam przezwyciężać życiowe przeszkody.

Prosimy Cię, wstawiaj się za nami do Boga, który jest źródłem wszelkiej miłości i wszelkiego piękna, i który żyje i króluje na wieki wieków.

Amen.

(modlitwa pochodzi ze strony internetowej francuskiej miejscowości Saint-Valentin)

Miłość, niepewność, żar serca, rozstania, powroty… Tysiące słów, którymi opisywać można takie przeżywanie. Niczym byłaby wielka literatura, Szekspir, Don Kichot, Trylogia i kioskowe romanse, gdyby płomienie uczuć nie sięgały duszy prostego człowieka. Każdy z nas ma swoje „love story”. Nieważne, że twój pokoik to nie kabina Titanica czy luksusowy hollyłudzki apartament. Twoje serce jest przecież bardziej gorące a uczucie szczersze. I chcesz się nim podzielić. Jakże jednak trudno wyszeptać tej drugiej, najdroższej osobie – kocham cię. Intymność bycia we dwoje nie przenosi się łatwo w świat pełen zgiełku i komercji. Choć może dziś, w Walentynkowy Czas powinno być łatwiej. By tak się stało i by móc skruszyć lód nieśmiałości, rozwiać chłód samotności, pokonać niepewność lub po prostu cieszyć się bliskością kochanej osoby, Miejski Dom Kultury oraz młodzież z KKTA przygotowali wieczór pełen muzyki i poetyckich klimatów, zapraszając tych którzy są , byli lub będą zakochani. Wszystkich, bo życie to ciągłe kochanie. Zrodził się koncert, którego motto to piękno i pragnienie miłości.

Może jest tak, że muzyka otwiera okna duszy. Może łatwiej wyśpiewać niż powiedzieć. Wykrzyczeć, niż złożyć obietnicę głęboko spoglądając w oczy. Kocham cię. Dwa proste słowa, niosące jakże ogromny emocjonalny ładunek. Obietnicę i tajemnicę. Słowa, które jak letnie słońce lipcowego poranka rozpala pokłady ludzkiej wrażliwości. W ten wieczór, to one co chwila płynęły z muzyką i tak cieplutko docierały do nas. Nie dziwmy się. Jesteśmy przecież po to by kochać i by być kochanym. Stąd miłość i jej różne oblicza tak często bywają treścią estradowej poetyki. Wrażliwość autorów i aura muzycznej maestrii pozwala łatwo dotrzeć w krąg ludzkich pragnień i budować marzenia o wielkim uczuciu. „Będziesz moją panią”, „ Jej portret”, „Kocham cię a kochanie moje”, „Wymyśliłam cię” i wiele, wiele innych starszych i współczesnych nam tekstów powtarza te odwieczną prawdę, że „ nie bez przyczyny są na świecie chłopcy i dziewczyny”, co również usłyszymy w piosence, tym razem Magdy Anioł. A co dalej ? Przychodzi ten dzień, że dwa serca i dwa światy stają się coraz bliższe, by w końcu zapłonąć ogniem spełnienia. Dziś dźwięki kołyszą i niczym małe walentynkowe płomyki, smagają twarze . Rozpalają oczy , rozgrzewają serca…. I płyną. Do ciebie, tam w cieniu ściany, w twojej samotności – też. Jeszcze dziś zaciskasz dłonie i czujesz jedynie chłód własnych rąk. Słyszysz tylko swój oddech. I cisza. Nie trać nadziei że ktoś cię przytuli . Na dziś masz przecież marzenia, a jutro i ciebie ktoś pokocha. I popłyniesz w tę podróż aż po widnokres człowieczej namiętności.

Ale i ty co kochasz i ty co czekasz na miłość pamiętaj jednak, że

„ są takie słowa, co mają sens

zmieniają życie, są znakami,

lecz miniesz je, gdy lubisz tak tylko

bawić się słowami „

(J. Wąsowki – Chili My)

A gdy ona przyjdzie, ta wielka, jedyna i usłyszysz kocham cię, wsłuchaj się wtedy w bicie własnego serca .

Biły serca na scenie, biły na widowni. Chwilami w rytm wspomnień i marzeń, chwilami wracając „na ziemię”, podążały w takt muzyki, której piękno i lirykę słowa z wielkim zaangażowaniem przekazali nam :

Coverband Krzyk

Gosia Pilśniak

Ewa Tomczyńska

Grupa Perspektywa

Krzysztof Drynda

Natalia Kocińska

Kamila Mszyca

Sylwia Hreczańska

Kasia Kwiatkowska

Klaudia Kwiatkowska

Mira Maludzińska

Dorota Napieraj

Karol Ostalski

Marcin Imiołczyk

Piotr Maludziński

Share Button
Ten wpis został opublikowany w kategorii KKTA z euronet.net.pl, Starsze wpisy. Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

Dodaj komentarz