II Rajd Barbórkowy LGD „Zielony Wierzchołek Śląska” – 03.12.2023 r.

Lokalna Grupa Działania „Zielony Wierzchołek Śląska” zaprasza w niedzielę 3 grudnia na tym razem ze względu na pogodę – spacerowy rajd „Śladami Górnictwa Rud Żelaza”. Szczegółowe informacje zawiera plakat prezentowany poniżej. Z mapą trasy (dwa warianty przejścia) można się zapoznać otwierając ten link. Kolejne szczegóły, jak zwykle na facebookowym profilu organizatora. Należy te komunikaty uważnie śledzić, ze względu nieprzewidywalne warunki terenowe i meteorologiczne, które mogą zaważyć o przebiegu imprezy.

raj_barborkowy_2023_min_1

Zimowa pogoda zadecydowała o pozostawieniu rowerów na rzecz urokliwego spaceru w scenerii prawdziwego, polskiego grudnia. Należy podziękować organizatorom za wybór takiej opcji i pochwalić za podtrzymanie terminu, mimo przeciwności aury oraz ciekawe opracowanie trasy, ubarwione interesującym przekazem historycznym o miejscach do których dotarliśmy, a będących nieodłącznie związanych z historią wydobycia rudy żelaza. Jak na górnicze święto przystało mieliśmy okazję spotkać się z nestorami tego zawodu, a na trasie dzielić się wspomnieniami o ludziach i wydarzeniach związanych z przemysłem górniczym w naszej okolicy. Gdy milkły słowa, dostojna sceneria pięknego zimowego lasu wypełniała zastaną rzeczywistość, kreując bajkowe pejzaże, co można dostrzec otwierając poniżej galerię fotografii, dokumentującą „Barbórkowy Rajd”.

raj_barborkowy_2023_min_2

Opublikowano Informacja, Sport i turystyka | Komentowanie nie jest możliwe

Rocznica Niedzielnych Biegów Przełajowych, wspomnieniem Ś.P. Jacka Chudego – 26.11.2023 r.

jacek_2023_min_2Jeszcze rok temu było jak zwykle. Wspominaliśmy minione 16 lat, szczególnie spoglądając na wydarzenia z roku 2011, gdy pierwszy raz jubileuszowo udało się spotkać na mostku nad Trzepizurką. Jednak przede wszystkim, jak zwykle z największą nostalgią próbowaliśmy odtwarzać obrazy i historyczne wątki  z 26 listopada 2006 roku, gdy wybiegliśmy na leśne ścieżki z hasłem „Niedzielne Biegi Przełajowe„. Do tego aktywnego, grupowego relaksu zmobilizował nas wówczas Ś.P. Jacek, realizując swoje plany i zobowiązanie złożone w kampanii przed wyborami samorządowymi. W kolejnych latach pomysł i idea rozbiegania Blachowni nabierały tempa i rozmachu. Jego marzenia zaczęły się spełniać, o czym szczerze z Nim rozmawiając, postanowiłem 12 lat temu te refleksje upublicznić. Dziś ten materiał otwiera ramy wspomnień oczekując, by wzbogacone jak preludium o kolejne frazy dzieło, sfinalizować się mogło opowieścią o człowieku, który jeszcze tak niedawno był pośród nas, służył i pomagał, dzielił chwile troski i radości, myśląc naszą nadzieją : jak to pięknie i aktywnie będziemy się starzeć. My może tak, a po Jacku oby nie pozostał tylko banner towarzyszący niedzielnym przełajom i różowy ocieplacz. I aby tak się stało, spotkajmy się właśnie w niedzielę, w tę rocznicową – 26 listopada, na parkingu przy mostku nad Trzepizurką. Żeby pamięć o Nim nie zaginęła, wyzwalając wspomnienie dobra i potrzebę modlitwy, która niech uczyni Go szczęśliwym tam, gdzie dobiegł przed nami.

Na spotkanie na godzinę 12.00,  połączone z przebieżką lub spacerem, zaprasza żona, córki, najbliżsi  i przyjaciele .

jacek_2023_min_1

Zaproszenie spotkało się z szerokim odzewem co dowodzi, że wciąż pamiętamy ś.p. Jacka. Doceniamy owoce jego społecznego zaangażowanie, pracowitości i bezinteresowności. Dziękujemy raz jeszcze, podejmując inicjatywę trwałego upamiętnienia jego osoby na kolejnym rocznicowym spotkaniu. Tymczasem zapraszam do galerii fotografii autorstwa Zbigniewa Karońskiego, dokumentującej pełne refleksji chwile poświęcone pamięci Jacka Chudego. Chwile wspomnień, wiary, że nam towarzyszy i aktywności. Tak, jak pewnie życzyłby sobie.

nbp_rocznica_2023

Opublikowano Informacja, Sport i turystyka | Komentowanie nie jest możliwe

Ze Świnnej w Beskid Żywiecki z „Aktywnymi Błeszno” – 18.11.2023 r.

Połowa listopada nawet w niewysokich górach może przynieść zimowe niespodzianki, ale nie zrażając się takimi okolicznościami, a co więcej mając w pamięci wiele ciekawych wędrówek o tej porze roku, wybraliśmy opcję spaceru szlakami Beskidu Żywieckiego. Krótki dzień i formalne ograniczenia związane z dojazdem zasugerowały wybór formuły 15-togodzinnego czasu pracy kierowcy i taką organizację dnia, by sprostać tym wymaganiom. Za cel dojazdu wybraliśmy położoną tuż obok Żywca miejscowość Świnna. Tam dojechał autobus, pozostając na parkingu w centrum tej miejscowości, w sąsiedztwie budynku Gminnego Ośrodka Kultury i kościoła parafialnego. Spoglądając na mapę łatwo dostrzec, że można z tego miejsca zaplanować interesującą widokowo pętlę kilkugodzinnej wędrówki. Zasugerowałem, by z miejsca postoju autobusu dojść do ulicy Przemysłowej i podążając dalej polną ścieżką dotrzeć ulicą Łączną do niebieskiego, pieszego szlaku turystycznego. Ten pierwszy około dwukilometrowy odcinek drogi był nieznakowany, ale nie sprawiło to problemu, gdyż początkowo pozostawaliśmy w zasięgu wzroku, a dysponujący wglądem w szczegółowe mapy lub korzystający z nawigacji GPS, służyli pomocą. Po około 7 kilometrach należało zejść ze szlaku niebieskiego na żółty, który przez Jastrzębicę prowadził do końca sugerowanej pętli. Po przejściu kolejnych 3,5 km, w przysiółku Przyłękowa zwanym Wikarówką dotarliśmy do interesującego Sanktuarium Maryjnego. Sugerowana trasa liczyła około 15 kilometrów, przy sumie podejść około 600 m i czasie aktywnego przejścia 5 godzin. Szczegóły tutaj lub pod tym linkiem. Tym razem zimowa aura już zadomowiła się w wyższych partiach Beskidów, co znacznie uatrakcyjniło spacer, ale miejscami przypomniało o trudniejszych okolicznościach, z jakimi możemy się zetknąć w nieodległym czasie.

swinna_2023_min_1

Czytaj dalej

Opublikowano Informacja, Sport i turystyka | Komentowanie nie jest możliwe

Z Krzeszowa W Beskid Mały, na Łamaną Skałę, Leskowiec i Groń św. Jana Pawła II – 21.10.2023 r.

Nadeszła jesień, więc warto było poszukać miejsc, które ta pora roku ubarwia najpiękniej i tam kontemplować październikowe pejzaże. Niewysokie pasma górskich wzniesień, pokryte liściastymi lasami budują taką naturalną scenografię. Tym oczekiwaniom, przy sprzyjającej pogodzie, może sprostać spacer ścieżkami Beskidu Małego, który tym razem zdecydowaliśmy się odwiedzić. Autobus dojechał do niewielkiej miejscowości Krzeszów, położonej nieopodal Suchej Beskidzkiej, skąd rozpoczęliśmy wędrówkę, mając do dyspozycji tradycyjnie 9 godzin.

Byliśmy w tych okolicach niemal dokładnie przed piętnastu laty, więc można było skonfrontować wspomnienia z tym, co zastaliśmy. Spójrzmy na mapę, która zasugerowała kilka ciekawych pętli tras spacerowych prowadzących z Krzeszowa. Zwróciłem uwagę na pięć wariantów, pozwalających alternatywnie pospacerować po dłuższych, krótszych łatwiejszych, bądź trudniejszych trasach w okolicach Krzeszowa, a dokładniej – po obszarze masywu Leskowca i „Pasma Pewelsko – Krzeszowskiego”.

  • 1. Przez Leskowiec i Groń Św. Jana Pawła II – czas przejścia ok. 5 godzin, długość trasy 14,2 km, suma podejść 530 m. Szczegóły tutaj
  • 2. Przez Łamaną Skałę, Leskowiec, Groń Św. Jana Pawła II – czas przejścia ok. 7 godzin, długość trasy 21,1 km, suma podejść 700 m. Szczegóły tutaj
  • 3. Przez Łamaną Skałę, Leskowiec, Groń Św. Jana Pawła II, Kozie Skały, Żurawnicę – czas przejścia ok. 8,5 godziny, długość trasy 26 km, suma podejść 950 m. Szczegóły tutaj.
  • 4. Szlakiem Kapliczek i Widoków przez Hetmańczyki i Błachutówkę – czas przejścia ok. 4 godzin, długość trasy 11,9 km, suma podejść 460 m. Szczegóły tutaj
  • 5. Szlakiem Kapliczek i Widoków przez Ścieżków i Kotliki – czas przejścia ok. 5 godzin, długość trasy 15,4 km, suma podejść 510 m. Szczegóły tutaj

Pogoda pozwoliła na spokojną i bezpieczną wędrówkę, co dokumentują galerie fotografii dostępne poniżej.

Dodatkową ciekawostką tego wyjazdu był fakt małego jubileuszu, który w historii realizacji projektu turystycznej aktywności KKTA, był 150 tego typu przedsięwzięciem. Stwarza to okazję do podziękowania wszystkim, którzy przez te kilkanaście lat zechcieli uczestniczyć w spacerach i wędrówkach, służyli radą i pomocą w logistycznych przygotowaniach, a przemierzając w różnych warunkach i okolicznościach najczęściej górskie ścieżki, kierowali się empatią, tworząc wrażliwą społeczność zarówno na piękno otaczającego świata, jak i na potrzeby lub oczekiwania towarzyszy wędrówek. Czyniąc taką wspólnotę, jeden drugiemu oferuje możliwość współuczestniczenia w wyjazdach, co raduje i mobilizuje mnie do dalszego działania i za co serdecznie dziękuję.

krzeszow_2023_min_1 Czytaj dalej

Opublikowano Informacja, Sport i turystyka | Komentowanie nie jest możliwe