Marek Kula – pożegnanie

Już nie powędrujemy z Markiem. Nie podzieli się z nami swym optymizmem i pogodą ducha. Fachowych porad o zdrowiu i bezpiecznym pokonywaniu codziennych bolączek będziemy musieli szukać gdzie indziej. Niestety, choroba była silniejsza od potęgi ducha. Tylko dlaczego przyszła z tym okrutnym wyrokiem tak wcześnie ? Często zadajemy sobie to pytanie gdy odchodzi ktoś, kto powinien mieć co najmniej drugie tyle życia przed sobą. Pytamy retorycznie, bezradnie szukając odpowiedzi. Wierzymy jednak, że Ś.P. Marek przekraczając kres ziemskiego życia posiadł tę świadomość, a teraz jego dusza prosi o pamięć w modlitwie i uczestnictwo w ceremonii pogrzebowej, którą rozpocznie msza św. odprawiona w czwartek, 4 grudnia o godzinie 13.00 w kościele przy ul. Miarki 24 w Blachowni (Parafia Św. Franciszka z Asyżu – dzielnica Ostrowy), po czym urna z prochami zostanie złożona na cmentarzu parafialnym. Tymczasem składam serdeczne kondolencje rodzinie i wszystkim bliskim.

marek_min

Opublikowano Informacja | Komentowanie nie jest możliwe

Z Wisły w Beskid Śląski – 22.11.2025 r.

Na ostatnią w tym roku wędrówkę górskimi szlakami planowaliśmy wybrać się w pasmo Beskidu Wyspowego z przejściem od Gruszowca przez Ćwilin i Czarny Dział do Mszany Dolnej. Niestety nagłe nadejście zimy, ze sporymi opadami śniegu, skłoniło nas do zmiany planów i wybór bezpiecznej na ten dzień Wisły, skąd można było udać się na równie ciekawy spacer wzgórzami Beskidu Śląskiego.  W tym wariancie dojechaliśmy na zatokę autobusową przy drodze nr 945 w Wiśle Nowej Osadzie (ul. Wyzwolenia 10) skąd podążając szlakiem zielonym przez Smrekowiec dotarliśmy do żółtego, którym dalej przez Wierch Gościejów i Trzy Kopce Wiślańskie należało zejść w kierunku centrum Wisły, na parking przy ul. Kolejowej, gdzie  oczekiwał autobus. Trasa spaceru liczyła ok. 12 km, przy sumie podejść 400 m i optymalnym czasie przejścia ok 4 godzin. Jej przebieg na mapie, szczegóły i możliwość pobrania śladu są dostępne tutaj. Dodatkowym jej atutem było położone przy szlaku – na Trzech Kopcach – schronisko Telesforówka.  Decyzja zmiany miejsca wędrówki w niczym nie zubożyła atrakcji górskiego trekkingu, co dokumentują autorskie galerie fotografii, do obejrzenia których zapraszam.

wisla_2025_min

Czytaj dalej

Opublikowano Informacja, Sport i turystyka | Komentowanie nie jest możliwe

Zaproszenie na spotkanie – 18.10.2025 r.

Mija kolejny rok naszych aktywności, więc nadszedł czas na tradycyjne spotkanie na progu jesieni, dające okazję na podsumowanie minionych miesięcy i podzielenie się oczekiwaniami co do przyszłości. Jak zwykle jest to również okazja do podtrzymania przyjacielskich więzi z ks. Jackiem Michalewskim, pomysłodawcą i twórcą projektu Katolickiego Klubu Turystyki Aktywnej, który niemal w niezmienionej formule trwa po dzień dzisiejszy. Ks. Jacek zaprosił do uczestnictwa w polowej mszy św., i była celebrowana jak zwykle przy kapliczce i źródełku św. Huberta. Uczestnicząc w eucharystii złożyliśmy modlitewne intencje dziękczynne za miniony rok i prośby o wieczne zbawienie dla zmarłych przyjaciół z naszej społeczności. Po mszy św. udaliśmy się na „ognisko”, które podobnie jak w roku ubiegłym zostało przygotowane dzięki uprzejmości naszego kolegi Janka, nieopodal źródełka, na jego posesji w Cisiu. Serdecznie Mu dziękujemy. Równie gorąco jak ks. Jackowi, z którym mogliśmy współuczestniczyć w ofierze Mszy Świętej i  podtrzymać więzy przyjaźni zarówno te duchowe, jak i te pospolite – ludzkie i przyziemne.

zak_sezon_2025_min1

Opublikowano Informacja | Komentowanie nie jest możliwe

Z Górek Wielkich do Jaworza przez Błatnią – 11.10.2025 r.

Często słyszymy, że najpiękniejszą jesień napotkamy w górach. Choć drugi tydzień października to dopiero początek tej najbarwniejszej pory roku, mieliśmy nadzieję, że Beskidy nie zawiodą naszych oczekiwań. Takie przesłanie było mobilizacją do spaceru ich śląskim pasmem, poczynając od Górek Wielkich, by przez Czupel i Błatnią zejść do miejscowości Jaworze. Autobus dojeżdżając na miejsce postojowe w Jaworzu, zatrzymał się w zatoce autobusowej w centrum Górek Wielkich, gdzie rozpoczęliśmy wędrówkę, której ślad można prześledzić na mapie. Proponowana trasa liczyła niespełna 14 km, przy sumie podejść ok. 700 m i szacowanym czasie przejścia 5 godzin i 10 minut. Na trasie napotkaliśmy schronisko, co przedłużyło czas spaceru, ale ze względu na pogodę, było niemal niezbędne. Niestety, nadzieje na słoneczną, złotą polską jesień, tym razem spełzły na niczym. Beskidy przywitały nas mżawką, deszczem, błotem, okrywając wszystko melancholią i szarością jesiennej zadumy.  Konsekwencją tego jest skromna tym razem dokumentacja fotograficzna, choć to, co można tam zobaczyć, oddaje po trosze klimat tej wędrówki.

gorki_w-jaworze_2025_min1

Czytaj dalej

Opublikowano Informacja, Sport i turystyka | Komentowanie nie jest możliwe