Ze Złotego Stoku w Góry Złote – 22.03.2025 r.

Wrześniowa powódź, która objęła swym zasięgiem podgórskie tereny Dolnego Śląska, uniemożliwiła planowany wówczas wyjazd do Złotego Stoku. Projekt ten nie został jednak porzucony i wróciliśmy do niego w drugi dzień tegorocznej astronomicznej wiosny – 22 marca. Przed wyjazdem niezwykle trudno przewidywać jakim warunkom pogodowym, czy terenowym przyjdzie sprostać, ale skłaniając się ku optymistycznym oczekiwaniom – co stało się faktem -  analizowaliśmy mapę, gdzie można było dostrzec wiele znakowanych ścieżek turystycznych, spacerowych, rowerowych prowadzących z centrum miejscowości na południowy zachód w pasmo Gór Złotych, które na terytorium Republiki Czeskiej zwane są Rychlebskimi. Autobus dojechał na parking zlokalizowany w centrum miasteczka, i pozostał w tym miejscu na czas regulaminowego, 9-ciogodzinnego postoju. Złoty Stok sam w sobie jest już ciekawym miejscem ze względu na bogatą historię i starą Kopalnię Złota, będącą turystyczną atrakcją. Licząc na więcej, celem aktywniejszej rekreacji stała się się wędrówka górskimi ścieżkami, którą można było rozmaicie zaplanować. Zarówno co do długości spacerowych pętli, terenowych uciążliwości, czy atrakcyjności, włączając w to przejście na teren Republiki Czeskiej. Aby pomóc sprostać takim wyborom, zaproponowałem kilka alternatywnych projektów :

  • 1. Pętla o długości 13,6 km, czasie przejścia ok. 5 godzin i sumie podejść 600 m. Szczegóły tutaj.
  • 2. Pętla o długości 15,5 km, czasie przejścia ok. 5 godzin 30 min i sumie podejść 530 m. Szczegóły tutaj.
  • 3. Pętla o długości 19 km, czasie przejścia ok. 6 godzin 20 min i sumie podejść 600 m. Szczegóły tutaj.
  • 4. Pętla o długości 21 km, czasie przejścia ok. 8 godzin 20 min i sumie podejść 910 m. Szczegóły tutaj.

Słoneczna pogoda i prawdziwie wiosenny dzień zachęcił do nawet odleglejszych spacerów i zaowocował bogatą dokumentacją fotograficzną dostępną po kliknięciu w obrazek poniżej.

zloty_stok_2025_min1

Czytaj dalej

Opublikowano Informacja, Sport i turystyka | Komentowanie nie jest możliwe

Z Korbielowa na Pilsko – 22.02.2025 r.

Pozostając pod wrażeniem piękna zimowych górskich pejzaży i mając nadzieję nie zawieść się w tym oczekiwaniu, udaliśmy się na kolejny wyjazd w Beskidy. Tym razem w ich Pasmo Żywieckie, a bardziej szczegółowo do Kobielowa, by stamtąd wyruszyć w masyw Pilska. Mimo, że przed pięcioma laty wielu z nas tam się wybrało, pozytywne wspomnienia skłoniły do powtórki. Kolejnym argumentem który przemawiał za taką lokalizacją jest dostępność dojazdu autobusu i łatwość znalezienia miejsca postojowego, nawet przy trudniejszych warunkach drogowych. Dojechaliśmy do centrum Korbielowa, w okolice zajazdu Smrek, gdzie autobus pozostał 9 godzin na parkingu, stosownie do wymogów regulujących czas pracy kierowcy. Spoglądając na mapę dostrzeżmy, że z miejsca dojazdu można było wybrać różne warianty spacerowych pętli, z których najbardziej atrakcyjna opcja, wymagająca jednak najwięcej wysiłku to wędrówka na Halę Miziową, gdzie napotkamy obszerne schronisko, a stamtąd zdecydować o podejściu na szczyty Pięciu Kopców i Pilsko. Ten 16-to kilometrowy wariant wymagał pokonania niemal 1 000 m sumy podejść i dysponowania w korzystnych, zimowych warunkach prawie 7 godzinami czasu (szczegóły tutaj). Dochodząc jedynie do schroniska na Hali Miziowej, można było skrócić ten czas o niemal półtorej godziny.

Piękna słoneczna pogoda zachęciła do bardziej forsownej wędrówki, a trudy wynagrodzone zostały pięknymi widokami, których fragmenty zostały utrwalone w autorskich galeriach fotografii, do obejrzenia których zapraszam.

pilsko_2025_min1

Czytaj dalej

Opublikowano Informacja, Sport i turystyka | Komentowanie nie jest możliwe

Na Skrzyczne z Lipowej – 25.01.2025 r.

Kiedy publikowałem ten wpis, styczniowe prognozy pogody nie dawały wielu szans na posmakowanie uroków zimy w naszych okolicach. Jednak w połowie stycznia, zaledwie przez kilka taka przyjemność nas spotkała, co sprowokowało do spacerów i fotografowania. Trwało to jednak krótko i pozostała nadzieja, że dopiero wyjazd w Beskidy pozwoli rzucić okiem na prawdziwie zimowy górski krajobraz, gdzie podchodząc na ponad 1 000 m nad poziom morza, powinniśmy zostać usatysfakcjonowani. Styczniowy terminarz wyjazdu zawęża możliwość wyboru miejsca, które musi być dostępne dla autobusu i w reżimie 15-to godzinnego dnia pracy kierowcy, umożliwić pokonanie ciekawej, spacerowej trasy. Zdecydowano, że takie oczekiwania powinien spełnić Beskid Śląski ze Skrzycznem, najwyższym szczytem tego pasma. Autobus dojechał tym razem nie do Szczyrku, ale do położonej pod południowo-wschodnim stokiem Skrzycznego pogranicza miejscowości Ostre i Lipowa (w pobliże hotelu Zimnik), gdzie pozostał na czas przeznaczony na wędrówkę. Spoglądając na mapę, dostrzeżemy niebieski szlak pieszy prowadzący z miejsca zatrzymania autobusu na szczyt Skrzycznego. Stamtąd można było szlakiem zielonym przez Małe Skrzyczne i Malinowską Skałę dojść do żółtego i zamykając pętlę wrócić nim do punktu wyjścia. Szczegóły tej propozycji są dostępne tutaj. Analizując linkowane mapy mieliśmy świadomość, że można było skrócić tę trasę, wybierając przy zejściu ze szczytu nieznakowane leśne ścieżki, oczywiście przy dogodnych warunkach terenowych i przy zachowaniu pełnego bezpieczeństwa dla takiego trekkingu. Mimo niezbyt obfitej pokrywy śnieżnej pogoda i warunki atmosferyczne pozwoliły na spokojną wędrówkę i podziwianie odległych górskich pejzaży, co dokumentują autorskie galerie fotografii dostępne poniżej.

skrzyczne_2025_min2

Czytaj dalej

Opublikowano Informacja, Sport i turystyka | Komentowanie nie jest możliwe

Noworoczny spacer – 12.01.2025 r.

Podobnie jak w latach ubiegłych wybraliśmy się na niedzielny spacer, by w ten sposób aktywne przywitać Nowy Rok. Trasa prowadziła leśnymi ścieżkami, które prawdziwa zimowa aura okryła śnieżną szatą.

spacer_20250112_min1

Opublikowano Informacja, Sport i turystyka | Komentowanie nie jest możliwe