Jesienny spacer szlakami Magury Spiskiej – 29.09.2018 r.

Jadąc na Słowację w rejon Tatr Wysokich, tuż po przekroczeniu granicy przejeżdżaliśmy wielokrotnie skrajem miejscowości Zdiar i Bachledova. Tym razem tutaj był cel naszej wycieczki, by dalej powędrować ścieżkami biegnącymi pośród wzniesień Magury Spiskiej, która oddziela masyw Tatr Bielskich od Pienin. Do 2004 roku rejon ten, poza ośrodkami narciarskimi, nie przyciągał wielu turystów ze względu na niedostępność widoków, przesłoniętych ścianami gęstego lasu. Sytuacja ta zmieniła się radykalnie po przejściu w tymże roku silnego huraganu (Velka kalamita), który doszczętnie spustoszył drzewostan, odsłaniając rozległe panoramy z widokiem na Tatry i Pieniny. Dodatkową atrakcją tej okolicy jest otwarta w ubiegłym roku ścieżka, poprowadzona gigantycznym, ponad półtorakilometrowym pomostem zawieszonym nad drzewami oraz specyficzna wieża widokowa, oferująca emocje nie tylko związane z podziwianiem górskich pejzaży. Zamiast ich opisu, proponuję obejrzeć zdjęcia zamieszczone w galeriach, które opowiadają  sporo o tym ciekawym obiekcie   Szczegóły związane z jego bliższym poznaniem, są dostępne tutaj. Osoby, które nie były zainteresowane tą ciekawostką, powędrowały dalej szlakami biegnącymi z Bachledowej Doliny. Spójrzmy zatem na mapę (lub ) przemieszczając się przez przejście graniczne na Łysej Polanie w kierunku miejscowości Zdiar, gdzie na jego wschodnim krańcu odnajdziemy Bachledową Dolinę i żółty szlak turystyczny wspinający się w kierunku Bachledki. Jego początek wyznaczono na skrzyżowaniu z drogą nr 67, przy której kilka kilometrów stąd, na wschodnim skraju Zdziaru, w obrębie osady Strednica autobus oczekiwał na nasz powrót. Zatem te dwa miejsca położone przy głównej podtatrzańskiej arterii komunikacyjnej wyznaczyły obszar dla planowanego spaceru. Zakładając wejście na platformę widokową w Bachledce i pokonanie całej ścieżki należało na ten cel wygospodarować co najmniej godzinę czasu. Na całodzienną wędrówkę mieliśmy tradycyjne dziewięć godzin, więc w zależności od zastanych warunków terenowych, chęci i zamierzeń można było zdecydować się na krótszy, bądź dłuzszy spacer.  Spoglądając na mapę widać mapę, widać kilka ciekawych wariantów. Z pośród nich zaproponowałem trzy, które moim zdaniem wydawały się interesujące  :

1. Liczący 12 km – mapa trasy tutaj lub tutaj (do wydruku)

2. Liczący 19 km – mapa trasy tutaj lub tutaj (do wydruku)

3. Liczący 22 km – mapa trasy tutaj lub tutaj (do wydruku)

Każdy z nich można było jeszcze urozmaicić o zejście czerwonym szlakiem z Magurki do Zdziaru, aby idąc przez tą miejscowość bliżej ją poznać i nieco skrócić drogę. Ta koncepcja, którą niemal wszyscy uznali za ciekawą,  pozwoliła obejrzeć w pełnej krasie piękne panoramy Tatr Bielskich i przekonać się co oferuje turystom słowacki Zdiar. To doświadczenie zmieniło moje dotychczasowe przekonanie o braku biznesowej aktywności, obojętności na kulturowy dorobek i historyczna spuściznę naszych sąsiadów. Po spacerze przez Zdiar i Jeziersko wymazałem z pamięci obrazy betonowych klocków pod blaszanym dachem, które dotychczas doświadczałem bywając w podgórskich wioskach po słowackiej stronie granicy. Zapraszam więc do fotogalerii, która dokumentuje te spostrzeżenia.

bachledova_2018__min

Z zaproszenia na wyjazd :

Samochód wyjedzie z Blachowni z pod kościoła parafialnego przy ul. Sienkiewicza o godzinie 4.30. Godzinę odjazdu z parkingu w Strednicy ustalimy dojeżdżając na miejsce wyjścia na szlak.

Podobnie jak przy poprzednich wyjazdach w góry informuję, że KKTA oferuje jedynie logistyczne przygotowanie wycieczki, związane z zapewnieniem transportu i przekazaniem niezbędnych informacji w zakresie zagospodarowania dnia. Z formalnego punktu widzenia, wszyscy wyjeżdżamy indywidualnie, współdzieląc jedynie koszty przejazdu. Za bezpieczeństwo i konsekwencje związane ze zdarzeniami losowymi, każdy wyjeżdżający odpowiada osobiście. Kwestie ubezpieczenia, posiadania polisy i zakresu jej działania, pozostają w zakresie własnych decyzji. Proponowane trasy stanowią jedynie sugestie pomocne przy wyborze opcji spaceru. Można decydować się na indywidualny, autorski wariant, byleby zdążyć na umówiony czas i miejsce odjazdu autobusu.  Opis zamieszczony na blogu oferuje informacje o odwiedzanej okolicy i praktyczne wskazówki ułatwiające sprawną organizację czasu i efektywne poruszanie się w terenie. Tym razem trasa prowadzi po terytorium Słowacji. W związku z tym, proszę pamiętać o posiadaniu przy sobie ważnego dokumentu tożsamości. Wskazanym byłoby również wykupienie na ten dzień polisy ubezpieczeniowej, pokrywającej koszty ewentualnej akcji ratowniczej, którą korzystnie można zawrzeć sięgając tutaj.

Dla użytkowników systemów nawigacji satelitarnej przygotowałem do pobrania ślady proponowanych tras oraz mapę kompatybilną min z aplikacjami OruxMaps i TwoNav.

Share Button
Ten wpis został opublikowany w kategorii Sport i turystyka. Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.