Spacerem z Lublińca do Blachowni – 03.12.2016 r.

Początek grudnia zwykle zbiegał się z jakąś pieszą wycieczką w nieodległe rejony bądź to Blachowni, bądź Jury. Tym razem, aby trochę uatrakcyjnić te koncepcje i nie spacerować po pętli, wykorzystaliśmy wciąż funkcjonujące połączenie kolejowe Częstochowa – Lubliniec aby dojechać na początek trasy pociągiem, do jego stacji końcowej. Po dwudziestu minutach jazdy byliśmy już w Lublińcu, skąd wyruszyliśmy w drogę liczącą ok 35,5 kilometra, dla której raport sporządzony przez aplikację do nawigacji satelitarnej GPS jest prezentowany tutaj. Oprócz przyjemności, jaką niesie podejmowanie trudów aktywnej rekreacji,  napotkalismy po drodze wiele interesujących obiektów historycznych, przyrodniczych i sakralnych. W tej ostatniej kategorii znaczącym było Sanktuarium Edyty Stain – Św. Teresy Benedykty od Krzyża, rodzinnie związanej z Lublińcem. Ten wątek był przedmiotem rowerowej wycieczki sprzed ośmiu laty, ale któż by wtedy przepuszczał, że jak dojrzejemy,  wybierzemy się w taką drogę na spacer. Przy okazji sprawdziliśmy dogodność dla jazdy rowerem nowych ścieżek, prowadzących do rezerwatu rododendronów w Śródlesiu przy uroczysku Brzoza.

lubliniec_blachownia__minDla chcących powtórzyć pokonanie tej trasy, a  korzystających z urządzeń do nawigacji satelitarnej przygotowałem do pobrania w plikach: jej  ślad zapisany w formacie gpx, oraz mapę kompatybilną z aplikacjami OruxMaps oraz TwoNav. Najlepsza dla Oruxa, moim zdaniem, dla tej okolicy jest wektorowa KSWMAPA, dostępna na stronie internetowej autora. Zaś dla TwoNav’a, fragment mozaikowej mapy Polski o indeksie : POLAND_TOPO_14_09_333, dostępny bezpłatnie po zarejestrowaniu się na serwerze producenta programu.

Share Button
Ten wpis został opublikowany w kategorii Sport i turystyka. Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.